Na naszej Aukcji 17 – Zbiór Łukasza Ciury – autora katalogu

Opublikowane przez RDA w dniu

Jednym z ważnych działów nadchodzącego wydarzenia jest oferta zbioru Pana Łukasz Ciura, co prawda do aukcji zostało jeszcze sporo czasu, my jednak chcielibyśmy wykorzystać tą sposobność na przybliżenie Państwu w naszej subiektywnej ocenie najciekawszych egzemplarzy.

W oferowanym na aukcji zbiorze Ł. Ciury mennica lwowska ma wyjątkowo silną reprezentację, zarówno w liczbie, jakości jak i rzadkości oferowanych egzemplarzy. Nic dziwnego, w końcu szóstaki z mennicy lwowskiej z lat 1660-1663 to najbardziej różnorodna emisja ze wszystkich mennic koronnych. Wśród bogactwa odmian szóstaków lwowskich są takie dobrze rozpoznane już nawet w starszej literaturze. Przykładem tych monet są szóstaki lwowskie które w dniu dzisiejszym chcielibyśmy Państwu szerzej przedstawić. Należą do grupy monet z błędami. Pierwsza z nich to szóstak z 1661 roku, na którym datę wybicia zamieszczono dwukrotnie. Obok standardowej lokalizacji na rewersie, data znajduje się także na awersie na końcu legendy otokowej, w miejsce, gdzie zwykle pojawia się &/ET SVE. E. Kopicki odnotowuje ją w skorowidzu pod nr 1645 (R4) zaś tercet A. Kriżaniwskij, S. Bielopolskij, W. Szlapinskij w Lwowskich Wiadomościach Numizmatycznych 2006, nr 3 (LZN) odnotowuje pod nr. 38 (R6). Łukasz Ciura klasyfikuje odmianę jako 662L.12.1.1 (R3 – co odpowiada R5-R6 u Czapskiego). W kwerendzie prowadzonej na poczet tworzenia katalogu autor dotarł do siedmiu egzemplarzy i zidentyfikował jeden stempel awersu i cztery rewersu. Mamy więc do czynienia z odmianą rzadką, trudno do pozyskania w dobrym stanie zachowania. Oferowany egzemplarz ze zbioru Ł. Ciury jest przyjemny w odbiorze, wyjątkowo głęboko bity na awersie i posiada ładną ciemną patynę.

Drugiego szóstaka, będącego bohaterem tego wpisu, wybito w 1662 roku. Jego atrakcyjność polega na przestawieniu liter dzierżawcy mennicy lwowskiej G. B. Amorettiego – zamiast typowego GB-A mamy BG-A. Błąd ten dostrzeżono w starszej literaturze. E. Kopicki w skorowidzu notuje go pod nr 1667 (R5) a w LZN pojawia się pod nr 48 (R7). U Ł. Ciury to nr 662L.1.5 (R4 czyli R6-R7 u w skali Czapskiego).

W kwerendzie został odnotowany tylko w dwóch egzemplarzach, z których jeden to ten oferowany na 17 aukcji RDA. W tym przypadku mamy do czynienia z monetą bardzo rzadko dostępną na rynku numizmatycznym, w dodatku dobrze wybitą, ze śladami lustra menniczego. Obie omawiane odmiany ilustrowane są w katalogu Ł. Ciury tymi egzemplarzami.

Dla ułatwienia lokalizacji wszystkich egzemplarzy ilustrowanych w katalogu postanowiliśmy dodać na aukcji zdjęcie tytułowe z katalogiem w tle – jak Państwu podoba się taka podpowiedź?