Na naszej Aukcji 16 – Rzadki medal na otwarcie Głównej Probierni Mennicy Warszawskiej 1851
Naszło nas trochę na wspomnienia, ale cały czas ten medal gdzieś tam wspominamy i mamy nadzieję gościć na naszych kolejnych aukcjach medale tej klasy.
Cofnęliśmy się do roku 2021, kiedy to na naszej aukcji oferowaliśmy ten oto widoczny niżej medal na otwarcie Głównej Probierni Mennicy Warszawskiej 1851. Dziś znany zaledwie w 5 egzemplarzach.
Mieliśmy tę przyjemność, że jako jedyny polski dom aukcyjny, mogliśmy się poszczycić tym medalem w swojej ofercie. Do czasu naszej aukcji, medal ten nigdy nie był publicznie notowany.
Swoimi egzemplarzami szczycili się hr. Emeryk Hutten-Czapski (nr kat 3783 (R4)) oraz Piotr Umiński (poz. 764 w katalogu kolekcji). Egzemplarz tego drugiego trafił najprawdopodobniej do zbioru hr. Czapskiego, na co wskazuje fakt umieszczenia go ponownie w tomie V z 1916 roku (w 1906 roku po śmierci Umińskiego 1381 medali z jego kolekcji zostało przekazanych do Zbiorów Muzeum Czapskich przez wdowę).
Trzeci egzemplarz był reprodukowany w pracy A. Więcka Dzieje sztuki medalierskiej w Polsce (il.163), pochodzi on ze zbiorów Muzeum Sztuki Medalierskiej we Wrocławiu (MSM Mp.5259).
Czwarty z egzemplarzy, zarazem pierwszy znany w zbiorach prywatnych był użyczony Mennicy Polskiej na Wystawę z okazji 250 lat istnienia Mennicy przez właściciela prywatnego. Niniejszy egzemplarz stanowi piąty znany, zarazem drugi pozostający w rękach prywatnych.
Emisja wysokiej klasy wydana na pamiątkę powstania Głównej Probierni Królestwa Polskiego w Mennicy Warszawskiej w nieznanym nakładzie. Autorem stempli medalu był jeden z najzdolniejszych i najsłynniejszych polskich medalierów – Józef Majnert, którego sygnatury widnieją na uniesionym obrzeżu na awersie i rewersie.
Medal ten stanowi jedno z ostatnich dzieł tego genialnego mincerza i znanego fałszerza, gdyż właśnie w 1851 roku został on zwolniony z Mennicy Warszawskiej. Jednocześnie medal powstać musiał po 10 kwietnia 1851 roku, gdyż wówczas w Ukazie cara Mikołaja I nakazano jej utworzenie.
Sam medal został wybity na grubym (4-4,6 mm) krążku z bardzo głębokim reliefem, dochodzącym w maksymalnym punkcie awersu do odległości 3 mm od krawędzi rantu, co wymagało ogromnego wysiłku technologicznego pracowników Mennicy. Dodatkowo samo przedstawienie zostało głęboko wyryte w medalu i sprawia wrażenie trójwymiarowości wielu obiektów, co dodatkowo podkreśla linia odcinka wychylona niemalże do poziomu krawędzi obrzeża.
Egzemplarz wybity prawdopodobnie jako jeden z ostatnich, z widocznymi liniami spękania stempla awersu na okolicach godziny 12 i na rewersie na okolicach godziny 1. Piękne, lustrzane tło w najniższych partiach medalu powstałe dzięki umiejętnemu przygotowaniu stempli przez medalierów Mennicy, przy jednoczesnym odcięciu tego efektu poprzez matowe tło obrzeża.
Urokliwa złotawo-rubinowa patyna starego zbioru podkreślająca wyśmienity kunszt wykonania.